/Wenecja
Ogólnie w miejscowości w której mieszkałam była mała stadnina, a w sumie już szybciej wybieg dla kucyków, które były tak słodkie, że aż zrobiłam ze sto zdjęć :D A oto te, które zasłużyły na to, aby je tu umieścić.

Tutaj wygląda jakby dosłownie szedł toltem xd
Kolejne miasto, które zwiedziłam to....Werona!
Są to zwykłe kucyki, chodź bardzo (przynajmniej mi) przypominały z wyglądu Islandy ^.^

Tutaj wygląda jakby dosłownie szedł toltem xd
Ach te kierunkowskazy XDD
Tutaj już w godzinach wieczornych, a więc to jest powód tej "jasności" xd
Pierwszy raz w życiu spotkałam się z sytuacją, gdzie kucyki myją/liżą się nawzajem, i muszę przyznać, że wyglądało to naprawdę uroczo ^^
Kolejne miasto, które zwiedziłam to....Werona!
Może Werona to nie Wenecja, co jednak nie oznacza, że nie posiada swojego uroku. Dla niewiedzących, Werona to miasto Romea i Julii <3
Następnie przedstawiam wam włoskie miasto mody, czyli...
Mediolan!
I na sam koniec specjalnie dla was zostawiłam znowu coś powiązanego z końmi ;D
/pozłacane figury koni w Wenckim kościele.
I tym miłym akcentem kończę tego posta a pro po moich wakacji ;* Pochwalcie się w komentarzach jakie wy miejsca zdołaliście zwiedzić ^^
P.S. Przypominam o ankiecie którą znajdziecie u góry po prawej stronie. Będzie się ona pojawiać co tydzień, i będzie dotyczyła cotygodniowej aktualizacji. To chyba tyle. Paaa <3
~Catherine xoxo
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz