Hejka! Z tej strony Alice. Dzisiejszy post będzie dość nietypowy, ponieważ dotyczy... historii mojego imienia na SSO. Może nie jest to jakieś supi dupi ciekawe, jednak wstyd mi, że nie dodałam czegoś takiego przy początkach tego bloga. Ale w końcu lepiej późno niż wcale, czyż nie?
Pochwalę się, że jutro z Catheriną mamy mecz siatkówki i zamierzamy go wygrać 8)
Od małego uwielbiam czytać książki fantastyczne. Każdą, która wpadnie mi w ręce, błyskawicznie pochłaniam. Bardzo szybko nauczyłam się rozpoznawać literki i je płynnie czytać i pisać. W grudniu 2015 roku, koleżanka poleciła mi serię "Kroniki Wardstone" autorstwa Josepha Delaneya. podchodzącą pod dark fantasy. Oczywiście przeczytałam wszystkie 12 części i w napięciu czekałam na kolejne. Jedną z bohaterek, była czarownica Alice Dean. Przyjaźniła się z główną postacią, Tomem Wardem, uczniem stracharza, a zarazem siódmym synem siódmego syna. Nie będę już nic więcej pisać, ponieważ może zechcecie sięgnąć po Kroniki. Nie, nie jest to seria o czarownicach latających na miotłach i duszkach straszących małe dzieci. Moim zdaniem, nadaje się dla osób powyżej 12 roku życia. Co jakiś pojawiają się tam brutalne i niezbyt przyjemne dla mniejszych dzieci sceny. Osobiście, nie uważam tego za jakieś bardzo krwawe i makabryczne dzieło, jednak młodsi czytelnicy mogliby się trochę przestraszyć. Niedawno wyszła kontynuacja Kronik w formie kolejnej serii pt. "Kroniki Gwiezdnej Klingi". Pierwszą część już przeczytałam i czekam na przetłumaczenie drugiej ;)
Stracharz - osoba zajmująca się przepędzaniem demonów, więzieniem czarownic i boginów oraz utrzymywaniem spokoju w danym obszarze.
Uwierz, że możesz coś zrobić, a wygrałeś już połowę bitwy, nim w ogóle zacząłeś.
Uwierz, że możesz coś zrobić, a wygrałeś już połowę bitwy, nim w ogóle zacząłeś.
![]() |
zdj robione po kupieniu książki ^^ |
Post wyszedł na jedną wielką recenzję książki. No,w końcu nie byle jakiej ;') A teraz się z Wami żegnam i życzę miłego wieczoru.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz